
Wtorkowe porozumienie oznacza zaakceptowanie przedsięwzięcia przez inwestorów, którzy mają wnieść do PGG kapitał, oraz przez banki kredytujące Kompanię, m.in. w postaci obligacji. W sumie planowana łączna wartość zaangażowania kapitałowego inwestorów to ponad 2,4 mld zł, a banków, wraz z Węglokoksem, w postaci obligacji – ponad 1 mld zł.
Wśród sygnatariuszy porozumienia, obok zarządów KW i PGG, są inwestorzy: PGE Górnictwo i Energetyka Konwencjonalna, Energa Kogeneracja, PGNiG Termika, Węglokoks, Fundusz Inwestycji Polskich Przedsiębiorstw (FIPP), Towarzystwo Finansowe Silesia, a także banki: Alior Bank, Bank BGŻ BNP Paribas, Bank Gospodarstwa Krajowego, Bank Zachodni WBK oraz PKO BP. Swoje podpisy pod dokumentem złożyli też związkowcy z Kompanii.
Formalnie wtorkowe porozumienie dotyczy m.in. sprzedaży 11 kopalń i czterech zakładów Kompanii Węglowej na rzecz Polskiej Grupy Górniczej. Kolejnym krokiem będą akty notarialne, na podstawie których majątek ten zostanie przeniesiony do PGG – ma to nastąpić w najbliższych dniach, by Grupa mogła rozpocząć faktyczną działalność z początkiem maja. Finalne umowy stron mają być zawarte w najbliższy piątek.
Inwestorzy deklarują w porozumieniu plan dokapitalizowania PGG na finalną kwotę 2 mld 417 mln zł, w tym PGE GiEK, Energa Kogeneracja i PGNiG Termika po 500 mln zł, FIPP 300 mln zł, TF Silesia 400 mln zł, a Węglokoks 217 mln zł. Z kwoty 2.417 mln zł 1.800 mln zł będzie wkładem gotówkowym, a pozostała kwota to konwersja wierzytelności TFS i Węglokoksu.
W połowie marca PGNiG Termika, PGE i Energa złożyły warunkowe, niewiążące oferty inwestycji w Polską Grupę Górniczą w sumie o wartości do 1,5 mld zł. Spośród ofert, ta złożona przez Energę opiewała na kwotę do 600 mln zł, złożona przez PGE na kwotę do 500 mln zł, a PGNiG Termika gotowa była zainwestować do 400 mln zł.
„Zwiększona kwota inwestycji, w porównaniu do oferty wstępnej (…) pozwoli na większy udział w głosach na Zgromadzeniu Wspólników PGG, co poprawi możliwości nadzoru procesu poprawy efektywności i rentowności spółki oraz ułatwi osiągnięcie oczekiwanej stopy zwrotu” – tłumaczy PGNiG w komunikacie.
Energa, PGNiG i PGE podały w komunikatach, że ze względu na brak kontroli nad PGG nie przewidują konsolidowania danych finansowych spółki metodą pełną.
„Inwestycja wpisuje się w strategię grupy kapitałowej PGE, której jednym z elementów jest zabezpieczenie bazy surowcowej energetyki konwencjonalnej” – podała PGE w komunikacie.
Z porozumienia wynika, że szczegóły finansowania w formie objęcia emisji obligacji Polskiej Grupy Górniczej będą określone m.in. w umowie emisji obligacji i warunkach emisji.
Objęcie obligacji ma nastąpić w trzech transzach spłacanych w latach 2019-2026, przy czym zaangażowanie Węglokoks sięgnie poziomu 421,5 mln zł, a zaangażowanie banków 615,5 mln zł.
Deklarowane zaangażowanie banków to: w ramach emisji transzy A: 307,7 mln zł (amortyzacja rozpoczyna się w 2019 r. spłata w 2023 r.), w ramach emisji transzy B: 184,6 mln zł (spłata jednorazowa w 2026 r.), w ramach emisji transzy C (obligacje partycypacyjne): 123,1 mln zł (spłata jednorazowa w 2026 r.).
Deklarowane zaangażowanie Węglokoksu to: w ramach emisji transzy A: 210,8 mln zł (amortyzacja rozpoczyna się w 2019 r. spłata w 2023 r.), w ramach emisji transzy B: 126,5 mln zł (spłata jednorazowa w 2026 r.), w ramach emisji transzy C (obligacje partycypacyjne): 84,3 mln zł (spłata jednorazowa w 2026 r).
Już wcześniej cała ponad 32,5-tysięczna załoga Kompanii Węglowej otrzymała gwarancję przejścia do nowego podmiotu na zasadach przewidzianych w art. 23 Kodeksu pracy, czyli z zachowaniem wszystkich dotychczasowych uprawnień pracowniczych – zarówno wynagrodzeń, jak i dodatkowych świadczeń. Wyjątkiem jest zawieszona maksymalnie na dwa lata tzw. 14. pensja, na co związki zgodziły się w odrębnym porozumieniu.
Dotychczasowe regulacje płacowe mają obowiązywać do czasu wejścia w życie nowego układu zbiorowego pracy, co ma nastąpić najpóźniej do końca przyszłego roku. Układ ma uprościć zasady wynagradzania i wprowadzić do niego elementy motywacyjne.
Biznesplan PGG zakłada, że w końcu przyszłego roku spółka i poszczególne kopalnie mają pracować bez strat – w ubiegłym roku rentowne były tylko trzy z 11 kopalń Kompanii, a dwie kolejne były blisko rentowności. PGG ma zwiększyć wydajność, połączyć kopalnie w bardziej efektywne struktury, przekazać zbędny majątek do Spółki Restrukturyzacji Kopalń (wiąże się to z dobrowolnym odejściem ok. 4 tys. osób, które skorzystają z pakietu osłonowego), a w efekcie zmniejszyć koszty wydobycia węgla. W tym toku kopalnie PGG mają wydobyć ok. 28 mln ton tego surowca.