Jak jeździ najmocniejsza wersja DS 7 Crossback? Jeden z naszych czytelników miał okazję odbyć jazdę próbną SUV-em DS Automobiles napędzanym benzynową jednostką 1.6 PureTech o mocy 225 KM. Poniżej przedstawiamy wrażenia z przeprowadzonego testu.
Pod koniec czerwca pan Roman odbył 3 godzinną jazdę próbną modelem DS 7 Crossback z silnikiem benzynowym 1.6 PureTech o mocy 225 KM. Trasa przebiegała po warszawskich ulicach, drogach ekspresowych, a także po tzw. kocich łbach (tak, tak to nie pomyłka, takie ulice w stolicy również istnieją). Zdaniem testującego: „Całkowicie zimny silnik (temperatura powietrza tego dnia w Warszawie wynosiła rano tylko 12 stopni) zapuszcza bardzo cicho, bez jakiegokolwiek charakterystycznego „klekotu” dla silników THP. Automatyczna skrzynia biegów przełącza biegi bardzo sprawnie, bez jakichkolwiek szarpnięć”. Obecny w pojeździe system start/stop działa prawidłowo, ale przy ruszaniu spod świateł wyczuwalne jest minimalne opóźnienie. W razie potrzeby system można wyłączyć i wówczas samochód „rusza jak rakieta”.
DS 7 Crossback – jazda w poszczególnych trybach
DS 7 Crossback posiada możliwość przełączenia trybów pracy silnika na: Sport, Normal, Comfort i Eco. Również praca zawieszenia nieco się zmienia w poszczególnych trybach. Przy ustawieniu „Sport” biegi przełączane są przy wyższych prędkościach obrotowych silnika, a i zawieszenie jest bardziej sprężyste (nieco twardsze). W trybie Comfort i Normal pan Roman nie zauważył żadnych zmian w pracy skrzyni biegów. Tylko zawieszenie Comfort okazało się bardziej miękkie (pływające). W ustawieniu Eco silnik i skrzynia biegów pracują bardziej „leniwie” i samochód przyspiesza nieco ociężale. Praca zawieszenia i jego nastawy są bardziej nastawione na jazdę komfortową. Przy energicznej jeździe i szybkich manewrach na jezdni wyczuwalna jest lekka utrata przyczepności jednego z napędzanych kół. Jest to odczuwalne szczególnie na mokrej nawierzchni. Przyczyną, zdaniem Pana Romana mogą być zarówno nastawienie zawieszenia, niskoprofilowe opony Continental jak i zbyt wysokie ciśnienie powietrza w kołach.
Powodem tej lekkiej utraty przyczepności może być również charakterystyka przebiegu momentu obrotowego silnika turbobenzynowego, którego maximum występuje bardzo szybko już przy niskich obrotach, a sam silnik o pojemności 1,6 litra jest stosunkowo lekki i niezbyt mocno dociąża przednią oś w porównaniu na przykład do silnika Diesla. Reasumując: DS 7 Crossback z silnikiem benzynowym jest to samochód bardzo sprawny w poruszaniu się nawet w gęstym ruchu miejskim, który bardzo dobrze przyspiesza.
Co należałoby w nim poprawić lub uzupełnić?
Konieczne jest dodanie osłony silnika od spodu. Samochody z silnikiem Diesla posiadają taką osłonę, a benzyniak nie. W końcu pojazd jest SUV-em, powinien więc jeździć w lekkim terenie, często błotnistym a w zimie po zasolonych drogach. Brak osłony komory silnikowej spowoduje, że po kilku latach eksploatacji silnik i jego osprzęt będzie brudny, w niektórych trudno dostępnych miejscach i pokryty zaschniętym błotem.
DS 7 Crossback powinien mieć również zegar wskazujący temperaturę oleju silnikowego i chyba nie byłoby to zbyt skomplikowane, aby znajdował się przy wskaźnikach pokazywanych na ekranie (modyfikacja oprogramowania). Silnik turbobenzynowy „zachęca” do sprawnej, szybkiej jazdy a wiadomo, że olej silnikowy rozgrzewa się znacznie wolniej niż płyn chłodzący i szczególnie w okresie zimowym, w niskich temperaturach otoczenia, nawet gdy płyn chłodzący osiągnie już właściwą temperaturę, olej będzie jeszcze chłodny. Bardzo szybka jazda na przykład na autostradzie w czasie gorącego lata powoduje, że płyn chłodzący utrzymuje właściwą temperaturę, natomiast olej silnikowy pracuje częstokroć na granicy dopuszczalnej temperatury i jego właściwości smarne obniżają się, co nie jest zbyt dobre dla silnika, turbiny doładowującej. Producent samochodu powinien też przemyśleć dobór opon, aby wybrać typ o najlepszych właściwościach trakcyjnych dla silnego samochodu z przednim napędem.
źródło: francuskie.pl
