– Cena LNG kupowanego przez PGNiG zawsze była atrakcyjna. O jej atrakcyjności świadczy ilość zawartych transakcji – powiedział Ireneusz Łazor, dyrektor PGNiG Supply & Trading w Londynie podczas odbywającej się w Rzeszowie konferencji „Bezpieczeństwo energetyczne. Filary i perspektywy rozwoju”.
Do tej pory były to 54 rozładunki LNG w terminalu w Świnoujściu, a 14 z nich to transakcje spotowe – przypomniał Ireneusz Łazor.
Dyrektor PGNiG Supply & Trading zwrócił uwagę, że zawierając transakcję spotową, cena LNG może być wyrażona wprost (w dolarach, euro lub innej walucie) lub w relacji do indeksu giełdowego (TTF). – W momencie zawierania transakcji TTF odnosimy się do ceny obowiązującej na giełdzie, ale cena ta jest zawsze korygowana dodatkowym wskaźnikiem – powiedział.Według Ireneusza Łazora zbudowanie indeksu konkurencyjnego do indeksu TTF w obrębie projektu Trójmorza jest możliwe, ale będzie trudne. – Możliwe jest wykreowanie indeksu konkurencyjnego do TTF, pozwalającego krajom Trójmorza stworzyć wspólną cenę, ale nie jest to łatwe – powiedział Łazor. – Aby móc kreować hub gazowy, powinno być więcej kierunków dostaw, ale Polska już teraz może kreować indeks regionalny wspólnie z krajami sąsiadującymi – dodał.
Dyrektor PGNiG Supply & Trading zwrócił również uwagę na drzemiący w Polsce potencjał, jako kraju bałtyckim, związany z realizacją projektu Trójmorza. – Dużą szansą i wyzwaniem związanym z realizacją projektu Trójmorza jest takie wykreowanie rynku lokalnego, aby wpływając na inne państwa uczestniczące w projekcie, kształtować cały rynek gazu w Unii Europejskiej.
CIRE.PL
Nie znaleziono powiązanych artykułów.
