Log In

LG Chem chce dużo za budowę fabryki akumulatorów pod Opolem

Ważą się losy budowy w Opolu przez LG Chem fabryki akumulatorów do samochodów elektrycznych – czytamy w „Pulsie Biznesu”.
„Puls Biznesu” dotarł do pisma od Andrew Chunga, wiceprezesa działu baterii motoryzacyjnych LG Chemu, do Krzysztofa Sengera, wiceprezesa Polskiej Agencji Inwestycji i Handlu, w którym napisał on: „Doszliśmy do wniosku, że na podstawie otrzymanych informacji nie można zapewnić wystarczającego poziomu opłacalności ekonomicznej projektu, o ile zostanie on zrealizowany w Polsce”.

W dalszej części swojego pisma Andrew Chung przedstawił oczekiwania koncernu, potwierdzenia spełnienia których oczekuje od PAIH do16 lipca. Należą do nich: maksymalna wysokość pomocy publicznej, maksymalnej wysokości grantu gotówkowego, nie niższego niż 4,9 proc. wartości inwestycji, czyli 70 mln EUR, potwierdzenie, czy w budżecie Programu Wsparcia Inwestycji o Istotnym Znaczeniu dla Gospodarki jest wystarczająco dużo środków, sprzedaży działki w Opolu-Wrzoskach za cenę niższą od rynkowej, „np. symboliczne 1 EUR”, zwolnienie z opłaty odrolnieniowej oraz potwierdzenie, że oferta zachęt inwestycyjnych z Opola nie zostanie potraktowana jako pomoc publiczna (która się kumuluje i nie może przekroczyć pułapu 35 proc. wartości inwestycji). Dodatkowa prośba dotyczy ostatecznej listy zachęt niestanowiących pomocy publicznej, którą otrzyma LG Chem – czytamy w „Pulsie Biznesu”. Wiceprezes działu baterii motoryzacyjnych LG Chemu poinformował również, jego firma nie może bardziej opóźniać decyzji o budowie fabryki, a bez dodatkowych informacji plan inwestycji w Polsce będzie musiał zostać ponownie zweryfikowany.

Puls Biznesu

Warsaw

Banner 468 x 60 px