Log In

Cztery ściany Piasta

Kopalnia Piast prowadzi wydobycie dwiema ścianami. Postępy robót eksploatacyjnych są coraz większe i sięgają ok. 180 m na miesiąc. W lipcu br. zostanie uruchomiona trzecia ściana, a we wrześniu czwarta. Wydobycie kopalni wynosi obecnie ok. 12 tys. t węgla brutto na dobę.

Ściana 384 w partii XVIII pokładu 209 prowadzona jest przez oddział G 1. Ma wysokość ok. 3,9 m. W ciągu doby wykonuje się 16-18 skrawów. W maju górnicy osiągnęli 170 m postępu. Ściana 730 w drugiej warstwie pokładu 209 w partii II, prowadzona w oddziale G 3, jest niższa. Jej wysokość wynosi 2,2 m. Postępy zbliżone są do ściany 384 i wynoszą ok. 18 skrawów na dobę.

– Pracujemy w systemie pięciozmianowym, przy czym ostatnie 2-3 godziny zmiany piątej przeznaczone są na niezbędne konserwacje maszyn i urządzeń. Reorganizacja czasu pracy owocuje nam coraz większą wydajnością i lepszymi wynikami produkcyjnymi – podkreśla Krzysztof Kuczowicz, kierownik Działu Górniczego kopalni Piast.

Na uwagę zasługuje fakt, że kadra inżynieryjna kopalni postanowiła powrócić do pokładu 209, którego górna warstwa została wybrana 20 lat temu. W dolnej warstwie zalega jeszcze dobrej jakości węgiel, którego kaloryczność dochodzi do 25000 kJ/kg.

Wybieranie na warstwy
– Szkoda tego węgla. Wybranie pokładu do czysta będzie korzystne dla naszej kopalni. To jest dla nas pionierska robota, bo nigdy wcześniej nie wykonywaliśmy takiego zadania. Nie odkrywamy jednak niczego nowego. W polskim górnictwie wybieranie na warstwy znane jest od wielu lat. Polega to na eksploatacji w pierwszej kolejności warstwy przystropowej, a następnie, warstwy przyspągowej pokładu. Wiąże się to jednak z pewnym ryzykiem, związanym z konsolidacją stropu i zagrożeniami wentylacyjnymi – tłumaczy Kuczowicz.

Obecnie trwają prace związane ze zbrojeniem dwóch wysokowydajnych ścian: 390 i 357. Zastosowanie połączenia transportu sekcji obudowy zmechanizowanej kolejką podwieszaną oraz spągową przyspieszy czas trwania prac. Niemałym wyzwaniem dla załogi będzie przemieszczenie wysokich sekcji obudowy w całości z zakończonej ściany 389 na ścianę 390. Ich waga wynosi 22 t.

Bezpiecznie i wydajnie
Damian Kucz, sztygar oddziałowy oddziału G 3, jest jednak przekonany, że załoga poradzić sobie z każdym, nawet najtrudniejszym zadaniem.

– Kieruję 153-osobowym oddziałem G3. Powiem z całą odpowiedzialnością, że mamy naprawdę ambitną załogę o średniej wieku ok. 32 lat. 80 proc. to mieszkańcy Podbeskidzia. Mają pobudkę o trzeciej nad ranem, żeby punktualnie zjawić się w kopalni. Są zdyscyplinowani. Potrafią pracować bezpiecznie i wydajnie. Z takim zespołem na nowej ścianie sięgniemy nawet 200 m postępu miesięcznie – deklaruje Damian Kucz, sztygar oddziałowy oddziału G 3.

A jeśli już o transporcie mowa, to warto podkreślić, że do przewozu ludzi do ściany 384 w partii XVIII pokładu 209 będzie zastosowane innowacyjne urządzenie mechaniczne. Ma bardzo niską konstrukcję – ok. 40-60 cm. Jego szerokość wynosi 1000 m, a długość 450 m. Jazda odbywa się na taśmie w obie strony. Kierownictwo kopalni spodziewa się więc kolejnych oszczędności w postaci wydłużenia efektywnego czasu pracy załogi.

Warsaw

Banner 468 x 60 px