Log In

Nie pracowali, nagrody dostali, będzie afera?

Część z przedstawicieli Polski w EuRoPol Gazie otrzymało nagrody z zysku za 2015 rok, mimo że nie przepracowali tam w ub. r. ani jednego dnia. Nagrody były warunkiem zgody rosyjskich współudziałowców, by część z 1,6 mld zł aktywów spółki znalazła się na kontach w polskich bankach – poinformowano PAP.

Czwartkowa Rzeczpospolita napisała, że blisko 2 mln zł nagrody z zysku zarządzającego polskim odcinkiem gazociągu jamalskiego EuRoPol Gazu za 2015 r. rozdzieliły między siebie władze spółki – w tym dwóch nowych prezesów i pięcioosobowy polski skład rady nadzorczej EuRoPol Gazu, którego współwłaścicielem jest PGNiG. Decyzję w tej sprawie podjęło w czerwcu walne zgromadzenie spółki, w praktyce – również władze PGNiG. „Nie byłoby w tym nic kontrowersyjnego, gdyby nie fakt, że nowi prezesi w spółce w 2015 r. nie przepracowali ani jednego dnia, a członkowie rady nadzorczej – tydzień” – napisała gazeta.

Jak dowiedziała się PAP ze źródła w spółce, decyzja o wypłacie nagród została zaakceptowana przez RN spółki i resort skarbu 22 czerwca br. Od tego, czy nagrody zostaną wypłacone wszystkim, w tym rosyjskim członkom władz spółki, rosyjscy udziałowcy uzależniali zgodę, by część z 1,6 mld zł aktywów EuRoPol Gazu znalazła się na kontach w polskich bankach. Z informacji PAP wynika, że od końca sierpnia br. 540 mln zł z tej kwoty ulokowano na koncie w PKO BP.

W przesłanym PAP oficjalnym oświadczeniu PGNiG podkreśliło, że EuRoPol Gaz jest miejscem gdzie spotykają się interesy polskie i rosyjskie, a każda decyzja wymaga jednomyślności obu stron.

„EuRoPolGaz nie jest spółką działającą na zasadach rynkowych. Jest to jedyna w Polsce spółka, w działalności której uwzględnione muszą być nie tylko przepisy Kodeksu Spółek Handlowych i innych krajowych przepisów prawnych, ale także postanowienia aktów międzyrządowych. 29 października 2010 r. w polsko-rosyjskim protokole międzyrządowym – na żądanie strony rosyjskiej – roczny zysk netto EuRoPol Gaz S.A. został ustalony na poziomie 21 mln zł netto. Oznacza to, że kalkulacja taryfy przesyłowej na kolejne okresy będzie musiała uwzględniać różnice pomiędzy określonym w umowie międzyrządowej docelowym poziomem zysku, a faktycznym wynikiem spółki w danym roku” – napisano w oświadczeniu.

PGNiG poinformowało, że zysk netto EuRoPol Gazu za rok 2015 wyniósł 78,46 mln zł, a za rok 2014 – 31,74 mln zł.

„Decyzja o podziale zysku EuRoPol Gaz należy do WZA akcjonariuszy EuRoPol Gazu. Każda decyzja podejmowana przez organy EuRoPol Gaz statutowo wymaga jednomyślności PGNiG i rosyjskiego PSA Gazprom. Walne Zgromadzenie Akcjonariuszy EuRoPol Gazu podejmuje decyzje wspólnie lub nie podejmuje ich w ogóle. Zgodnie ze statutem PGNiG sposób wykonywania prawa głosu przez reprezentanta PGNiG na Walnym Zgromadzeniu Akcjonariuszy EuRoPol Gaz wymaga zaopiniowania przez Radę Nadzorczą PGNiG. Pełna ścieżka korporacyjna w PGNiG została więc zrealizowana” – podkreśliła spółka.

W swym oświadczeniu PGNiG podkreśliło też, że od grudnia 2015 r. do czerwca br. doprowadził do pełnej wymiany wszystkich dotychczasowych przedstawicieli strony polskiej w zarządach i radach nadzorczych spółek EuRoPolGazu i Gas-Tradingu.

„Decyzje te spowodowane były jednoznacznie negatywną oceną ich dotychczasowej działalności. W efekcie po raz pierwszy w historii EuRoPolGazu 5 z 9 członków Rady Nadzorczej tej spółki reprezentuje Grupę Kapitałową PGNiG. Wymiana ostatniego 5. członka strony polskiej nastąpiła 21 czerwca 2016 r. i była spowodowana trwającą do dziś nagłą absencją chorobową poprzedniego przedstawiciela Gas-Trading w Radzie Nadzorczej EuRoPol Gazu. Dzięki temu zachowano większość strony polskiej w Radzie Nadzorczej EuRoPol Gazu” – napisano w oświadczeniu.

Od połowy grudnia ub.r wiceprzewodniczącym RN EuRoPol Gazu jest prezes PGNiG Piotr Woźniak. Również w grudniu ub.r. do władz spółki wszedł ówczesny prokurent, obecnie wiceprezes PGNiG Bogusław Marzec.
(PAP)

Warsaw

Banner 468 x 60 px